UWAGA! Zmiany w zakresie instytucji przerwania biegu przedawnienia
Od 30 czerwca 2022 roku zawezwanie do próby ugodowej nie przerywa już, a jedynie zawiesza bieg przedawnienia roszczenia.
Jaka jest różnica? Zasadnicza.
Do tej pory powszechną praktyką wśród wierzycieli, którym zbliżał się termin przedawnienia ich roszczeń, było składanie do sądu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Wedle dotychczasowych przepisów, po wniesieniu takiego pisma do sądu, termin przedawnienia ulegał przerwaniu, tj. po zakończeniu postępowania ugodowego przed sądem biegł on od nowa. Nawet więc, gdy do przedawnienia brakowało raptem kilku dni, to i tak termin ten rozpoczynał swój bieg od nowa po zakończeniu postępowania ugodowego. Przyczyniało się to, co oczywiste, do nadużywania instytucji zawezwania do próby ugodowej.
Obecnie (od 30 czerwca 2022 roku) złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej jedynie zawiesza termin przedawnienia. Oznacza to, że w czasie postępowania ugodowego przedawnienie nie biegnie, lecz po jego zakończeniu biegnie nadal. Jeżeli więc na dzień składania wniosku o zawezwanie do próby ugodowej pozostało do przedawnienia kilka dni, to po zakończeniu tego postępowania, do przedawnienia zostanie nadal kilka dni.
Jakkolwiek zmiany te z pewnością wpłyną na ilość spraw o zawezwanie do próby ugodowej, to jednak należy pamiętać, że złożenie takiego wniosku nadal powoduje faktyczne przedłużenie terminu przedawnienia (poprzez zawieszenie jego biegu), co może dać wierzycielowi np. czas na przygotowanie pozwu lub zebranie dowodów. W związku z tym, już teraz widać, że ww. zmiany nie udaremnią instrumentalizowania wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. W szerszej perspektywie wydaje się jednak, że jest to krok w dobrą stronę.